Jesień to na ogół spokojniejszy czas. Wieczory są dłuższe, więc można się zrelaksować przy ciekawej lekturze czy oddać porzuconemu na lato hobby. Jednocześnie to naturalny okres odpoczynku. Wielu z nas w tym czasie nieco odpuszcza sobie obowiązki. I dotyczy to również aktywności fizycznej. W efekcie forma nieco spada. Rośnie natomiast wskaźnik na domowej wadze. Zwłaszcza gdy nie odmawiamy sobie przekąsek i wieczorów z lampką wina.
Czy jesień faktycznie musi tak wyglądać? Trudno zaprzeczyć, że aura nie zawsze sprzyja aktywnemu spędzaniu czasu na powietrzu. Wiosną i latem temperatury rozpieszczają bardziej. Niemniej jednak wraz z końcem wakacji nie należy całkowicie odpuszczać sobie sportu. Można zmienić rodzaj aktywności lub przenieść ją na siłownię. Taka odmiana może bardzo dobrze wpłynąć na postrzeganie sportu. Po wielu miesiącach uprawiania jednej dyscypliny i powtarzania treningu, zmiana dobrze zrobi tak ciału, jak również psychice. Jesienią można udać się na siłownię, więcej spacerować, ale również uprawiać nordic walking. To dobra pora na bieganie, ponieważ jest chłodniej.