Trudno znaleźć człowieka, który byłby w pełni z siebie zadowolony. Dotyczy to zwłaszcza wyglądu. Z zasady każdy może wskazać jakąś część swojego ciała, którą chciałoby się poprawić. Istnieje jednak zasadnicza różnica pomiędzy całkowitym zadowoleniem z wyglądu, które tak naprawdę nigdy nie jest pełne, a akceptacją siebie. Ta ostatnia stanowi ważny element życia ogólnie, a przede wszystkim jest fundamentem myślenia o sobie. I co równie ważne pracy nad sobą.
Jeżeli akceptuje się siebie, wówczas do zmian podchodzi się inaczej. Jednostka nie traci sił na użalanie się nad sobą i swoim nieszczęściem. Potrafi natomiast docenić, że nie jest źle. A gdy jakiś aspekt kuleje, należy wziąć się do roboty, by go poprawić. Działanie zamiast narzekania i obwiniania wszystkich dookoła. Ruch i zbilansowana dieta tylko z pozoru są karą i mordęgą. Tak naprawdę pomagają nie tylko w odchudzaniu, ale przede wszystkim w poczuciu się lepiej z samym sobą. Ważne jednak by wprowadzać je do swojego życia spokojnie i z rozwagą. A przede wszystkim w przekonaniu, że robi się to dla własnego dobra.